No tak
tylko ze obroty
troszkę za niskie... można zastosować falownik ale ze zwykłego silnika 2800obr. można wydusić jakieś maaax 5000obr. potem to już EFEKT JAK Z KROKOWCA
najlepiej spisywałby się klatkowy indukcyjny "jamnik" silnik budowy cienkiej a długiej, z niego można nieznacznie więcej obrotów wyłuskać. Poza tym dochodzi jeszcze waga silnika.
Jak czas pozwoli to postaram się zamieścić projekt mojego wrzeciona szczotkowego "BLACK&DECKER" 2kW.
Żałuje tylko ze nie wybrałem szlifierki kątowej firmy Milwaukee. Posiada ona zaawansowana elektronikę do kontrolowania prędkości obrotowej. Moc podawana na silnik jest proporcjonalna do obciążenia w celu uzyskania stałej prędkości obrotowej.
POZDRAWIAM