Tytuł: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: grzesiek_re Grudnia 20, 2008, 09:57:16 Witam
Na samym początku chciałem powiedzieć że jestem nowy i jak cos bym zle napisał czy cos to odrazu z góry sorki. A przechodząc do tematu to chciałem sie zapytać dlaczego jest ta mało sterowników na atmega czy innych mikrokontrolerach? tak pomyslec nad tym dłuzej to przeciez dla osoby umiejącej programowac mikrokontrolery to napisanie programu to chwila moment. potem wystarczyłoby dodac tranzystory aby zwiekszyć prad potrzebny silnikowi krokowemu i koniec. czy może ejst to bardziej skomplikowane niz mi sie wydaje? Bo wsumie widziałem kilka sterowników na atmega ale nie były step dir. I przy okazji chciałem sie dowiedzieć czy może znacie jakies schematy takich sterwoników oczywiście wraz z wsadem do kosci? pozdrawiam Tytuł: Odp: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: markcomp Grudnia 22, 2008, 09:21:27 największym problemem przy budowie sterownika - nie jest napisanie programu...
nie jest problemem utworzenie schematu sterownika... problemem jest zaprojektowanie takiej PCB - aby sterownik działał poprawnie... oczywiście wszystkie problemy są do rozwiązania, jednak te "większe" wymagają zaangażowania większych środków (czasu i pieniędzy) co do wyboru uC do budowy sterownika... można na atmedze, bo jest "milusi" ale częściej w sprawdzonych profesjonalnych sterownikach spotyka się coś z PICem... Cytuj czy może znacie jakies schematy takich sterwoników oczywiście wraz z wsadem do kosci? tak... ale nie wiele :( z ciekawostek - nazywało się to linisteper (bardzo ciekawa konstrukcja, ale mały prąd) było też cos o nazwie picstep (pojawił się też w necie odpowiednik picstepa na atmedze 48) Tytuł: Odp: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: soki Listopada 11, 2009, 11:00:33 Witam, to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość.
Jakiś czas temu "popełniłem" takowy sterowniczek do silników unipolarnych. Działa bezproblemowo z moją maszynką. Jest najprostszy z możliwych, jednak wyposażony w funkcje nie montowane w standardzie. Nie posiada pracy półkrokowej (niebawem dopiszę do wsadu procka ;) ) Parametry: - prąd na fazę 3A - maksymalne zasilanie przy odseparowaniu kolektorów tranzystorów 45V - praca krok/kierunek - praca ręczna (2 wejścia pod które podłączamy przyciski zwierne powodujące obracanie silnikiem) - 2 prędkości obrotowe dla pracy ręcznej Układ nie kosztuje więcej niż 20zł, a radość z jego budowy jest bezcenna. Wykorzystałem Atmegi 8, tranzystory wyjściowe BD175, diody zabezpieczające 1n4148, kilka rezystorów 1k i 220R i parę wtyczek. Gdyby ktoś miał pytania, proszę o PM. Tytuł: Odp: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: markcomp Listopada 14, 2009, 01:07:01 przedstawiony sterownik kusi prostotą :)
... - prąd na fazę 3A - maksymalne zasilanie przy odseparowaniu kolektorów tranzystorów 45V - praca krok/kierunek - praca ręczna (2 wejścia pod które podłączamy przyciski zwierne powodujące obracanie silnikiem) - 2 prędkości obrotowe dla pracy ręcznej .... Wykorzystałem Atmegi 8, tranzystory wyjściowe BD175, diody zabezpieczające 1n4148, kilka rezystorów 1k i 220R i parę wtyczek. są pytanka: 1) podany prąd maksymalny - to wartość graniczna BD175, w jaki sposób jest ustalany prąd maksymalny? (jedynie przez rezystor stratny) 2) z jakimi silnikami był testowany sterowniczek? 3) czy były próby sterowania czoperowego? (jednak brak obwodu odczytywania prądu) 4) do jakiego prądu max jest przystosowana dioda 1n4148? (pytanie retoryczne... dioda relaksacyjna powinna mieć prąd porównywalny z prądem silnika) Tytuł: Odp: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: szym86 Listopada 21, 2009, 09:31:43 Czy jest możliwość przerobić na sterownik mikrokrokowy ? Jakie tranzystory byłyby wymagane ?
Tytuł: Odp: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: soki Grudnia 01, 2009, 12:23:23 Czy jest możliwość przerobić na sterownik mikrokrokowy ? Jakie tranzystory byłyby wymagane ? O ile dobrze rozumiem pytanie chodzi o sterowanie silnikiem bipolarnym, niestety to wymagałoby mostka typu H, którego w tym sterowniku nie ma. Jednak w nowym oprogramowaniu da Atmegi zawarta jest praca pół-krokowa, zaczerpnięta z manuala sterowanika L297. (http://i275.photobucket.com/albums/jj298/soki_rc/halfstep.jpg) Dodatkowo zmienione zostaną diody na 1N5402, tak aby zapobiec ich uszkodzeniu przez prąd relaksacyjny oraz tranzystory na BD437 o maksymalnym prądzie ciągłym 5A. Odrobinę zmieniona została płytka główna, poniżej foto pcb oraz już zrobionej i polutowanej płytki. (http://i275.photobucket.com/albums/jj298/soki_rc/pytka2.jpg) (http://lh6.ggpht.com/_Ku2R0h0oL2g/Sw79ILhzQtI/AAAAAAAAAYs/lyFJYJ9UYEg/s800/DSC03746.JPG) (http://lh5.ggpht.com/_Ku2R0h0oL2g/Sw79Ie6dRnI/AAAAAAAAAYw/R54xXj0ENEw/s800/DSC03747.JPG) przedstawiony sterownik kusi prostotą :) są pytanka: 1) podany prąd maksymalny - to wartość graniczna BD175, w jaki sposób jest ustalany prąd maksymalny? (jedynie przez rezystor stratny) 2) z jakimi silnikami był testowany sterowniczek? 3) czy były próby sterowania czoperowego? (jednak brak obwodu odczytywania prądu) Ad 1. Tak, jest to prąd maksymalny dla BD175. Na chwilę obecną pracuję nad zasilaniem podobnym do czoperowego. Ad 2. Silniki Mabuchi z allego :) na moją maszynkę wystarczy. Jednak nie za szybko to może pracować. Ad 3. Sterowanie czoperowe w moim przypadku nie do końca będzie czoperowe, gdyż nie wykorzystuję urządzonka o nazwie chopper (przetwornica DC/DC). Zamiast tego zastosowałem zasilanie z wyższego napięcia (12V) i wprowadziłem ograniczenie prądowe układami LM317T i ustaliłem wartość na 2A. Przy takim zasilaniu poprawiła się znacząco praca silnika na wyższych obrotach, jednak jeszcze to testuję. Zastanawiam się czy nie będzie problemów w momencie zasilania dwóch uzwojeń, gdyż w trakcie pracy półkrokowej istnieje W trakcie pierwszych testów, napięcie na uzwojeniach przy 2A ustaliło się na poziomie 5.5V i 2.8V (pełen krok i półkrok). Oczywiście na postoju. Daje to jakieś 11W i niecałe 6W więc nie powinno być tragedii. Gorzej z radiatorem dla układów LM317, gdyż pozostała moc będzie odkładać się na nich, a jeśli dobrze liczę to moc przeznaczona na jeden silnik to ~24W (12V/2A). Zapomniałem wspomnieć że każdy silnik ma swojego LM'a, a więc będą 3 grzałeczki :) Schemacik układu zasilania: (http://i275.photobucket.com/albums/jj298/soki_rc/schem2.jpg) A cała moja maszynka to takie ustrojstwo: (http://i275.photobucket.com/albums/jj298/soki_rc/2009-10-16010445.jpg) Tytuł: Odp: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: markcomp Grudnia 01, 2009, 09:19:49 Czy jest możliwość przerobić na sterownik mikrokrokowy ? Jakie tranzystory byłyby wymagane ? O ile dobrze rozumiem pytanie chodzi o sterowanie silnikiem bipolarnym, niestety to wymagałoby mostka typu H, którego w tym sterowniku nie ma. sterowanie mikrokrokowe może być realizowane również w układzie unipolarnym... sterowanie mikrokrokowe - to regulacja wartosci prądów w fazach silnika... (są takie gotowe projekty - np. na cnczone) Cytuj zastosowałem zasilanie z wyższego napięcia (12V) i wprowadziłem ograniczenie prądowe układami LM317T i ustaliłem wartość na 2A. to faktycznie grzałka :(mogę polecić rozwiązanie impulsowej regulacji prądu pokazane u pminmo http://pminmo.com/3axis/3chprschematic.pdf Tytuł: Odp: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: soki Grudnia 03, 2009, 09:16:54 mogę polecić rozwiązanie impulsowej regulacji prądu pokazane u pminmo http://pminmo.com/3axis/3chprschematic.pdf Straszliwie skomplikowane rozwiązanie. Może i poprawnie działa, ale głównym założeniem mojego sterowniczka była prostota budowy. Zobaczymy jak się będzie zachowywał po podłączeniu. Z tego co obliczyłem, to w najgorszej z możliwych sytuacji moc wydzielająca sie na wszystkich układach stabilizujących nie przekroczy 80W. A z tego co obadałem, niezawodny do tego będzie zwykły radiator z pecetowego procka :) Zapewni poprawne warunki pracy i nie powinno być problemu z przegrzewaniem. Za tydzień dostarczę informacji na ten temat. Tytuł: Odp: Sterownik silnika na atmega!? Wiadomość wysłana przez: markcomp Grudnia 04, 2009, 11:09:11 nie da się zanegować, iż najłatwiej poprawić osiągi silnika (prędkość max, kształt charakterystyki moment/prędkość) przez stosowanie wysokiego napięcia zasilania...
napięcie jako wymuszenie przepływu prądu przez indukcyjność silnika - decyduje o osiągach silnika... stąd wysokie napięcie - na poziomie 20x - 25x stanu ustalonego to podstawa optymalnego wykorzystania możliwości silnika jednak 20 krotne wyższe napięcie oznacza, iż "19cie" części mocy wydziela się jako strata w elemencie ograniczającym prąd, a "1dna" część jedynie w silniku... dla przykładu... "jakiś" silnik w stanie ustalonym pobiera 10W... a 19x10=190W tracimy w elemencie regulacyjnym... a to dotyczy jedynie jednego silnika takiej MOCY prosto nie daje się odprowadzić już prościej - skomplikować nieco układ ;)... i zastosować czoper prądowy |